Przychodzę dzisiaj do Was z czymś zupełnie innym niż wspomnieniami, przemyśleniami, zdjęciami...
Jedna z moich najwiekszych muzycznych miłości, 37 letni Australijczyk tworzący muzykę na pograniczu reggae z folk rockiem. Wspaniałość tak nieznana i niedostrzegana w Polsce. Cieszy się całkiem niezłą popularnością na Świecie.
Jak dla mnie- absolutny strzał w dziesiątkę.
Xavier Rudd
Przesłuchajcie, polecam! :)
♥
'Follow, follow the sun
and which way the wind blows...'