64. Italy! :)

Hi!
Na koniec chciałam dodać, że cała nasza 'Włoska Przygoda' została zrealizowana dzięki odrobinie wyobraźni, chęci i niezliczonej ilości sympatycznych ludzi różnych narodowości, których spotkaliśmy na swojej drodze!
Naszym głównym środkiem transportu był autostop! :) Dzięki któremu przeżyliśmy znacznie więcej niż 'wakacje we Włoszech'. :)
Planując ten wyjazd, postawiłam przede wszystkim na przeżycie kilkunastu niezapomnianych dni i całkowite zaufanie słowom Johna Lennona

"It's easy if you try"!

Udało się! :)

To już koniec tej króciutkiej opowieści o Włoszech. :)

Pozdrawiam i życzę Wam cudownego drugiego miesiąca wakacji, 

aby się ciągnął jak najdłużej! :) 

_________________________________________-

<3

63. Italy: Tarvisio

Ostatnim Włoskim miastem, a raczej alpejskim miasteczkiem, do którego zawitaliśmy było Tarvisio. Poza spacerem i rozbiciem namiotu na wzniesieniu, nie mieliśmy niestety okazji nacieszyć się zbytnio jego klimatem. A jest to popularne centrum turystyczne i ośrodek narciarski znajdujący się w pobliżu granicy z Austrią i Słowenią. Na prawdę jest tam pięknie, a do tego jak spokojnie... Wymarzone miejsce na odpoczynek! :)

62. Italy: Venezia (2)

Wczesnym rankiem udaliśmy się na pyszne, 

niestety tym razem ostatnie już, włoskie śniadanie.

najwyższy czas, aby wysłać pocztówki! 

Jedna z nich powędrowała do przemiłych, nowo poznanych we Wrocławiu osób, które nam kibicowały! Za co również i z tego miejsca bardzo dziękuję! :))

To wspaniałe, że są na tym świecie tak fantastyczni i otwarci ludzie! :)

długi spacer po Wenecji w poszukiwaniu dworca... :)

Mimo tego, że pożegnania z pięknymi miastami są smutne,

siedząc na tym dworcu dobry humor mnie nie opuszczał! :))

Kierunek: Udine ->Tarvisio

61. Italy: Venezia

I znowu powrót nad Morze Adriatyckie!
Wenecja! 
hmm, miasto samo w sobie jest urocze, lecz natłok turystów sprawił, że momentami miałam ochotę po prostu uciekać! :)
Mieliśmy napisane w przewodniku, aby unikać na samym początku zwiedzania Piazza San Marco, ponieważ zniechęci nas tłok, oczywiście nie postąpiliśmy zgodnie z zaleceniami... i jedynie przekonaliśmy się, że kupiliśmy dobry przewodnik! :)

60. Italy: Bologna

Hi!
Po Genovie przyszedł czas na Bolonie! Miasto ponoć często pomijane przez turystów, które ma swój wyjątkowy klimat. Nam bardzo się spodobało! Zachwycająca jest ceglasta kolorystyka wszystkich budynków, która sprawia, że miejsce to na długo zapada w pamięci. :)
i pyszne spaghetti! :))

59. Italy: Genova (4)

Piazza De Ferrari :)

58. Italy: Genova (3) -morning

Kolejnego dnia obudziły nas morskie fale rozbijające się o kamienistą plażę! Wyjątkowo przyjemny budzik! :)

Mój podróżny misiaczek! ♥

57. Italy: Genova (2) - 1st day.

Genova, Genova, Genova! ♥

Pierwszy dzień w Genovie, Pierwszy nocleg przy Piękne Morzu Liguryjskim!

56. Italy: Genova (1)

W przeciwieństwie do Trieste, które odwiedziliśmy zupełnie przypadkowo, Genova (Genua) była miastem, które w naszych planach znajdowało się już od samego początku planowania wyjazdu! :)
To może dlatego, tak wielką radość sprawiło nam dotarcie do niej..

dopiero po powrocie dowiedziałam się, że Genova uznawana jest za największy włoski port morski!

...który mieliśmy przyjemność zwiedzić od trochę innej strony niż większość przyjeżdżających tam ludzi! :))

55. Italy: Trieste (2)

Rano udaliśmy się na kawę i rozpływającego się w ustach croissanta! :) Nigdzie wcześniej, ani później nie jedliśmy ich tak pysznych! mmm...

~krótki spacer po Trieste! :)

Takim widokiem pożegnaliśmy to miasto.. z ogromnym niedosytem... :) 

54. Italy: Trieste (1)

Hi! :)
Udało się! Wróciliśmy cali i zdrowi z tajemniczego wyjazdu, o którym wspominałam kilka postów wstecz! :)
Odwiedziliśmy Włochy! Piękne Północne Włochy!
Pierwsze swoje kroki na Włoskiej ziem skierowaliśmy do Trieste! Portowego miasta nad Morzem Adriatyckim! :) Niestety tam byliśmy stosunkowo krótko i nie udało nam się go zbytnio dokładnie zwiedzić!
Ale nie zmienia to faktu, że morskiej kąpieli o 3 nad ranem długo nie zapomnę! :)

 ♥