Hi. Wracając ze szkoły postanowiłam wstąpić na chwilę do sklepu, w którym kupiłam kilka kolorów wstążeczek. Ostatnio bardzo polubiłam robić, jak i nosić
kokardki. :) Są one obecnie dosyć popularne i często spotykane na włosach dziewczyn, ale mimo wszystko przypadły mi bardzo do gustu! :)
a oto efekt mojej chwili wolnego czasu po powrocie do domu:

Teraz pozostaje jedynie przymocować do nich gumki do włosów, spinki, wsuwki, agrafki... i gotowe! :)
_________________________
:))
fajne ;D
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona tymi kokardkami, są śliczne! Na moje oko mi by się takie najbardziej przydały jako brożki, chyba muszę sobie takie sprawić xd.
OdpowiedzUsuńBlog zapowiada się bardzo fajnie. Obserwuję :)
Pozdrawiam :) / http://nathiewheel.blogspot.com/
fajne^^
OdpowiedzUsuńŚliczne !
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
Ładne :) Ja zabieram się do kupienia wstążek i zrobienia kokardek już tyle czasu, że aż nie wiem :)
OdpowiedzUsuńśliczne są :)
OdpowiedzUsuńKomentujemy na wzajem ,odwiedzamy i obserwujemy ? :)
fajne te kokardki ;d
OdpowiedzUsuńładnie ci wyszły :)
OdpowiedzUsuńŚliczne , też uwielbiam kokardki ;P
OdpowiedzUsuńśliczne są. uwielbiam kokardki. ;)
OdpowiedzUsuńkokardki są takie urocze ;D
OdpowiedzUsuńNaprawdę cię podziwiam mi by się nie chciało ich robić :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy?