Wrocław odwiedzony, dokumenty na uczelnie dostarczone, wiec teraz pozostaje mi tylko czekać na to, jak dalej potoczy się życie.. Nie, nie siedzieć i czekać z założonymi rączkami, biernie spoglądać na to, jak ucieka mi szczęście. Jadę właśnie Polskim Busem na trasie Wrocław -> Poznań. Wieczorem oglądamy Brazylijski Finał Mistrzostw Świata w Berlinie, taki jest plan! Ogromnie mnie to cieszy, zapowiada się świetny mecz, obejrzany na telebimach w stolicy reprezentacji, której kibicuję od zawsze, mmmmm! Rewelacyjnie!
Zapomniałam kabla do aparatu, a karta jakoś nie chce współpracować ze mną i z komputeram... wiec pewnie uzupełnie notki zdjęciami jak wrócę do domu, a szkoda.. ;)
... zeby nie było tak zupełnie bez zdjęć, to Dworzec Zoo, jakiś miesiąc temu. :)
:)
Dawno mnie tu nie było. Dredki zmieniły kolor! Pięknie :)
OdpowiedzUsuń